niedziela, 30 października 2016

Powrót i garść nowości

Nie mogę uwierzyć, że od ostatniego posta, który się tutaj pojawił, minął już ponad rok. Ale oto jestem. Wróciłam.

Po długiej przerwie spowodowanej nieczytaniem oraz zawirowaniami w życiu osobistym, postanowiłam reaktywować bloga. Nosiłam się z tym zamiarem od ładnych kilku miesięcy, jako że pracuję również nad drugim blogiem, który będzie dotyczył nieco innej tematyki, ale o tym później - kiedy blog ten już na dobre rozpocznie działalność.

Nowy początek to też dobra okazja na odświeżenie wizerunku. Jako że "W pogoni za książkami" nie cieszyło się zbytnią popularnością (a mnie samej ta nazwa niespecjalnie leżała), blog zyskał nowy adres, nazwę i szablon. Mniejsze lub większe zmiany jeszcze z czasem się pojawią, ale największe zmiany zostały już wprowadzone. I miejmy nadzieję, że wyjdą blogowi na dobre :)

Z pozostałych informacji: postaram się wrzucać przynajmniej jeden post miesięcznie, a kiedy już na dobre się rozkręcę, częstotliwość pojawiania się recenzji na pewno się zwiększy w miarę moich możliwości czasowych. Tymczasem dwie recenzje już się powoli piszą i niedługo na dobre zacznę znowu publikować.

Miłego wieczoru i... trzymajcie za mnie kciuki! ^_^

Na koniec kawałek, który utkwił mi w głowie na dobre, choć sama nie do końca wiem, dlaczego :)